Zniechęconym pomogę uporać się z nauką angielskiego, który jest językiem samogłoskowym, co bardzo różni go od j. polskiego – spółgłoskowego. Przez swoje liczne samogłoski sprawia on nam problem, ponieważ musimy nauczyć się wielu nowych, obcych nam dźwięków.
W dodatku doświadczamy olbrzymiej różnicy między wymową a pisownią angielską (z powodu piętnastowiecznej wielkiej przesuwki samogłoskowej, której niestety język angielski nie uwzględnił w swej pisowni), więc nauka każdego słowa zabiera nam więcej czasu niż w przypadku języków o mniejszej rozbieżności między pisownią a wymową.
Gdy dorzucimy do tego jeszcze składnię inną niż polska, okazuje się, że angielski jest językiem raczej trudnym. Ale nie zraża to nas, bowiem na wszystko znajdzie się sposób. Zapraszam do wspólnej nauki: interaktywnej, z uwzględnieniem filmów, piosenek, idiomatyki, humoru. W dziale Językomania co jakiś czas pojawiają się materiały do samodzielnej nauki tego języka.